środa, 21 stycznia 2015

Davichi - Spring (polish subs, polskie napisy)


Wiosna
Miłość odchodzi
Odchodzisz o tej pięknej porze roku
Mogę rzec, że poczułam chłód twego serca
Niczym zdmuchnięty biały pył
Ty odpychasz bezsilną mnie
 Ja rozmywam się w powietrzu
Co zrobić?
Miłość jest ustawione bez porażki

Nie mając ciebie, nic mi nie zostanie
Nawet ślad po tobie
Jak stopniały śnieg, mnie też nie ma
Mój świat rozpada się na kawałki
Mimo iż próbuję to jakoś znieść

Tak
Nie było o co się oprzeć
Czułam jak twoje serce mocno się zamyka
Już ci po mnie przeszło
Czas również mija
Ten ból i ten smutek też
Kocham ciebie nawet gdy ciebie nie ma
Nawet gdy jestem tylko ja

Nie mając ciebie, nic mi nie zostanie
Nawet ślad po tobie
Jak stopniały śnieg, mnie też nie ma
Mój świat rozpada się na kawałki
Mimo iż próbuję to jakoś znieść

Tak bardzo cię kocham
Kocham cię bardziej niż samą siebie
Dlatego przysporzyłam ci ciężkich chwil
Przez co czuję się teraz samotnie

Nie mając ciebie
(Nie ma ciebie przy mnie)
Nic mi nie zostanie
Nawet ślad po tobie
Jak stopniały śnieg, mnie też nie ma
Mój świat rozpada się na kawałki
Mimo iż próbuję to jakoś znieść
Kocham cię

Davichi - Cry again - polskie napisy, polish subs


piątek, 9 stycznia 2015

Moon Myung Jin - Let's go back (Mr Back OST) - polskie napisy, polish subs



Wolałbym, żebyś mnie nienawidziła
Niczego nie mogę oczekiwać
Jeśli nie mogę zatrzymać czasu
Musimy natychmiast przestać

Twoich ran... twoich wciąż płynących łez 
Nie mogę ich czule dotknąć
Nie mogę ich osuszyć
Wybacz mi

To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając

Tak jak bardzo cię kochałem, przepraszam
Ale tylko tyle, nic więcej

Twoich ran... twoich wciąż płynących łez 
Nie mogę ich czule dotknąć
Nie mogę ich osuszyć
Wybacz mi

To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając

Od teraz idźmy każde w swoją stronę
Wróćmy do początku i wymażmy każdy wspólny dzień
Tak, że kiedy w dalekiej przyszłości o sobie pomyślimy
To pojawią się tylko niewyraźne wspomnienia

To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając

Gunji (Gavy NJ) - Snowflakes (The Legendary Witch OST) - polskie napisy, polish subs



Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz cię spotkałam
Twój pusty uśmiech wypełniał dźwięk wiatru

Poczułam to w chwili, gdy zobaczyłam twój uśmiech
Próbowałam to ukryć, ale wiedziałam, że zaczęło się przeznaczenie naszej miłości 

Ile jeszcze muszę iść, żeby do ciebie dotrzeć?
Ile jeszcze muszę łez wylać, byś wziął mnie w ramiona?

Mimo płatków śniegu spadających na moje poczerniałe serce
Ja niczym głupiec tęsknię za tobą

Tej nocy, gdy odwróciłam się, mówiąc, że cię nie widziałam
Pomyśl proszę, że to był tylko sen

Mimo iż przenikliwy wiatr mnie rani
Nic mi nie będzie, jeśli tylko przy mnie zostaniesz 

Ile jeszcze muszę iść, żeby do ciebie dotrzeć?
Ile jeszcze muszę łez wylać, byś wziął mnie w ramiona?

Mimo płatków śniegu spadających na moje poczerniałe serce
Ja niczym głupiec tęsknię za tobą

Ponieważ niczym twoje spływające łzy
Rozkwita to jak spadające płatki śniegu

Mimo płatków śniegu spadających na naszą namiętną miłość
Ja czekam tylko na ciebie

Będę na ciebie czekać