Ponad chmurami nadchodzi świt.
Bezgraniczna nadzieja wypełnia powietrze
i nagle nasze serca się otwierają.
Rozległy horyzont odbija się w tafli oceanu.
Nie obawiaj się, że świat jest płytki,
widzę skrzydła w mych oczach.
Bądź odważny, leć, to jest moja wiara.
Idź naprzód i się zakochaj.
W ich oczach z ich wiarą,
Na ich twarzach lśni nieustraszone światło.
Oni kochali, dopóki nie oszaleli, zakochali się. Załamany wzrok szuka ciepła skrzydeł.
W ich oczach, w ich ramionach,
I w ich twarzach jest ukryty elegancki ból.
Kochali, aż oszaleli, kochali aż do bólu.
Anielskie skrzydła zabiorą twój ból i odlecą.
Ponad chmurami nadchodzi świt.
Bezgraniczna nadzieja wypełnia powietrze
i nagle nasze serca się otwierają.
Rozległy horyzont odbija się w tafli oceanu.
Nie obawiaj się, że świat jest płytki,
widzę skrzydła w mych oczach.
Bądź odważny, leć, to jest moja wiara.
Idź naprzód i się zakochaj
W ich oczach z ich wiarą,
Na ich twarzach lśni nieustraszone światło.
Oni kochali, dopóki nie oszaleli, zakochali się. Załamany wzrok szuka ciepła skrzydeł.
W ich oczach, w ich ramionach,
I w ich twarzach jest ukryty elegancki ból.
Kochali, aż oszaleli, kochali aż do bólu.
Anielskie skrzydła zabiorą twój ból i odlecą.
Oh~~ jest pewien rodzaj uprzejmości
Istnieje pewien rodzaj determinacji, która cię wzywa. W ich oczach z ich wiarą,
Na ich twarzach lśni nieustraszone światło.
Oni kochali, dopóki nie oszaleli, zakochali się. Załamany wzrok szuka ciepła skrzydeł.
W ich oczach, w ich ramionach,
I w ich twarzach jest ukryty elegancki ból.
Kochali, aż oszaleli, kochali aż do bólu.
Anielskie skrzydła zabiorą twój ból i odlecą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz! :)