Kiedy to się zaczęło?
Myślałem, że wszystko poszło w niepamięć, ale to było kłamstwo
Każdego dnia płaczę jakbym postradał rozum
Nie chcę w to uwierzyć
Nieczule, jak w dniu, gdy pozwoliłem tobie odejść, znienacka zaczyna padać deszcz
Niczym głupiec chciałem cię zatrzymać
W ten sposób to wszystko staje się bezużyteczne
Im bardziej chcę przestać, tym więcej płaczę
Pytałem twoich znajomych o ciebie, mimo iż wcale nie musiałem
Wiem, że to niepotrzebne zmartwienie, ale moje serce boi się zostać zapomniane
Nie chcę w to uwierzyć
Nieczule, jak w dniu, gdy pozwoliłem tobie odejść, znienacka zaczyna padać deszcz
Niczym głupiec chciałem cię zatrzymać
W ten sposób to wszystko staje się bezużyteczne
Im bardziej chcę przestać, tym więcej płaczę
Pamięć o mej miłości do ciebie, chroni mnie, żebym mógł dzisiaj żyć
Ponieważ bez ciebie nie wiem co to miłość
Ponieważ bez ciebie rozpadam się na kawałki
Gdy deszcz pada jak szalony, zdaje się, że wrócisz
Proszę wróć do mnie kiedyś
Nieczule, jak w dniu, gdy pozwoliłem tobie odejść, znienacka zaczyna padać deszcz
Niczym głupiec chciałem cię zatrzymać
W ten sposób to wszystko staje się bezużyteczne
Im bardziej chcę przestać, tym więcej płaczę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz! :)