Wolałbym, żebyś mnie nienawidziła
Niczego nie mogę oczekiwać
Jeśli nie mogę zatrzymać czasu
Musimy natychmiast przestać
Twoich ran... twoich wciąż płynących łez
Nie mogę ich czule dotknąć
Nie mogę ich osuszyć
Wybacz mi
To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając
Tak jak bardzo cię kochałem, przepraszam
Ale tylko tyle, nic więcej
Twoich ran... twoich wciąż płynących łez
Nie mogę ich czule dotknąć
Nie mogę ich osuszyć
Wybacz mi
To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając
Od teraz idźmy każde w swoją stronę
Wróćmy do początku i wymażmy każdy wspólny dzień
Tak, że kiedy w dalekiej przyszłości o sobie pomyślimy
To pojawią się tylko niewyraźne wspomnienia
To boli, lecz zakończmy to, wymażmy to wszystko z pamięci
Wróćmy do początku
Ty i ja, zbyt mocno siebie ranimy
Wróćmy do czasu, gdy żyliśmy w ogóle siebie nie znając
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz! :)